środa, 9 stycznia 2013

50. Świecę

Chirurgia.

Dzień Drugi na Oddziale.
Chirurg: (do stażystek) Dobra, arteriografia. Idziemy na zabieg - powiedział patrząc tylko na jedną stażystkę - Któraś z was jeszcze chce? O! Pani? Dwie? Dobrze. Nie jest Pani w ciąży? - Zwrócił się do tej drugiej.
Stażystka2: Nie.
Chirurg: Nie? Już tydzień siedzi Pani na chirurgii i jeszcze nie jest w ciąży? (Hehe..taki mały joke..;]) Dobrze. Tak pytam, bo tam się trochę może napromieniujemy. Chodźmy..
Stażystka1: A to ja jednak zostanę..
Chirurg: Pani? Dlaczego?
Stażystka1: ..bo ja jednak może nie będę się napromieniowywać...
Chirurg:.....????? Aaaaaaaaaaaaaa.... To Pani jeden dzień na chirurgii spędziła i już po jednym dniu Pani jest w ciąży??? No no..! (Ha Ha, a to dopiero joke..;])

Dzień Trzeci. Obchód. Przychodzi Chirurg.
Chirurg: (do Stażystki1) Jest Pani w ciąży?
Stażystka1: Nie wiem... (a w ogóle to jakim prawem i skąd w ogóle takie pytanie..?)
Po obchodzie:
Chirurg: (do Stażystki1) Pójdziemy na tę konsultację na Neurologii. Chodźmy. Chce Pani iśc do Poradni? Jak to, nie wie Pani czy jest w ciąży? Tam koło Poradni jest apteka, mogę Pani kupić test jeśli Pani chce ;]
Stażystka1: Nie, dziękuję. Poradzę sobie ;]
Chirurg: Wie Pani, w krajach arabskich Kobieta chodzi zawsze dwa kroki za mężem i tylko w jednej sytuacji dwa kroki przed mężem - wie Pani kiedy? Na polu minowym! (Ha! Co dowcip, to lepszy..;])
Stażystka1: ..pewnie dlatego nie jestem z żadnym arabem..
Chirurg: Byłem pierwszym rocznikiem kiedy zaczęli studiować w Polsce arabowie..to jeszcze w PRLu było... (i tak dalej..masa historii ze studiów..bo droga z chirurgii na neurologię jest baaardzo długa..)
Później wychodząc do Poradni..
Chirurg: (do Stażystki1) To jak, zajść do apteki?;]
Stażystka1: Nie, dziękuję bardzo ;]


Eh ;] Jednym słowem: zaczęłam staż z chirurgii.. ;]
Nie wiem czym takim się wyróżniam, że zostaję zapamiętana po jednym dniu. W tej sytuacji szybko chirurgii nie skończę ;]
Chyba świecę ;]